Twój trening. Mam plan.

Trenujesz? Zamierzasz trenować? Kochasz sport tak samo jak ja? Nie ma znaczenia, jeśli potrzebujesz motywacji w postaci gotowego planu uszytego na miarę Twoich możliwości, JESTEM.

W ostatnich latach sport stał się „modny”-lubię to i lubię modę na sport. Popularność sportu niesie za sobą wiele korzyści, dla nas wszystkich. W zasadzie każda aktywność fizyczna jest super, o ile jest rozsądnie zagospodarowana. O zaletach sportu napiszę osobny wpis, teraz chcę skupić się na samym treningu. Wraz z popytem na sport wzrasta też jego podaż. Dostępnych na rynku aplikacji treningowych, platform, trenerów, treningów jest tak dużo, że nie sposób mi tego wszystkiego tutaj wymieniać i oceniać. Skupmy się na tym, że każdy z Nas jest zupełnie inny, co niesie za sobą potrzebę indywidualnego podejścia. Profesjonalnego indywidualnego spojrzenia na potrzeby danego organizmu. Wszystko ma znaczenie. Twój wiek, waga, wzrost, historia sportowa, karta zdrowia, predyspozycja jak i Twój czas na trening.

Jak zostałem trenerem? Trenerem zostałem na początku trenując samego siebie. Szukałem kogoś, kto nie przepisze treningów z książki lub Internetu. Tak, po drodze zdarzało mi się przerobienie takich przypadków, gdzie ja i kilka innych osób trenowało zupełnie to samo jednak pod inne starty, ale to nie tylko… Kolejnym argumentem przemawiającym za, był fakt że dużo pracowałem, jednak nie chciałem rezygnować ze sportu, byłem zmęczony i sfrustrowany, co chwile myśląc o rezygnacji z trenowania. Teraz już wiem jak w tym wszystkim ważna jest też regeneracja i możliwość zmiany treningu w momencie, w którym jedyną ochotą jest po prostu nie zrobienie tego co jest rozpisane. Rezygnacja przychodziła też w momentach, gdy naprawdę robiłem wszystko na 100 %, podporządkowując swój plan dnia pod treningi, a gdy przychodził moment zawodów byłem już kompletnie wyczerpany. Tak właśnie, powoli stopniowo stałem się swoim trenerem, a później wciąż się doskonaląc, ucząc i obserwując stałem się trenerem już sporej grupy osób. Teraz wiem jak powinien wyglądać okres przygotowań, startów i treningów. Dodatkowo nie jest niczym nowym to co w każdym sporcie jest najważniejsze- odpowiedni trening, rozwaga, systematyczne i sumienne przygotowanie.

Krótko i na temat. Mamy teraz etap przejściowy.

Powiedzmy sobie szczerze TERAZ jest idealnym momentem na zmiany. W triathlonie zazwyczaj mamy podsumowanie sezonu i rozplanowanie kolejnego. Zazwyczaj oznacza zazwyczaj, wszystko zależy od tego, kiedy jest Twój ostatni start. Ja swój sezon startowy skończyłem 26.09.2021r na Mistrzostwach Europy (dając sobie niezły wycisk), dlatego też mój wrzesień nie był jeszcze okresem roztrenowania, czego już powoli zazdrościłem innym. Bardzo błędne jest też myślenie, że jeśli zrealizowałeś swój ostatni start teraz masz czas na „nic nie robienie”. Nic bardziej mylnego, twój czas na kompletne roztrenowanie przyjdzie trochę później. Teraz kolejno schodzimy z intensywności treningowej, 10-14 dni okresu roztrenowania, mamy chwilę na diagnostykę i rekonwalescencję kontuzji

2. Okres przygotowawczy

Czas na wszechstronność. Twój ogólny rozwój, teraz masz moment na poprawę techniki, na zadbanie o motorykę ruchową i koordynację. Powinieneś/Powinnaś polubić się z treningami na siłowni, bądź treningami ogólnorozwojowymi. 😊